Witam, od 3 miesięcy mam codziennie bóle głowy(nie ma dnia bez) z nad podniebienia i łuków brwiowych(obustronnie) dające wrażenie rozpierającego ciśnienia w głowie. Ciśnienie mierzyłem regularnie i zawsze było ono w normie a nawet czasami trochę niskie. Byłem u dentysty by wykluczyć próchnicę, zdjęcie panoramiczne nie wykazało nic niepokojącego oprócz zatrzymanej ósemki. Laryngolog nie znalazł chyba nic niepokojącego, ale dał mi Fanipos, Deslodyne oraz Sinulan *** a jak nie przyniesie efektu przez miesiąc to mam zrobić rezonans zatok. RTG odcinka szyjnego nic nie wykazało. Okulistycznie też wszystko ok, wykonane min. GDx PRO, HRT III, OCT. Dodatkowo w ostatnich 4 miesiącach bardzo często bywam przeziębiony, najczęściej co ok 3-4 tygodnie coś łapie. Z chorób zdiagnozowanych mam dyskopatię i lordozę lędźwiową. Morfologia wykazała:
- MVP: 9 (norma: 9,4-12)
- P-LCR: 18,6 (norma 19,2-47)
- Limfocyty %: 40,5 (norma 20-40)
- Limfocyty tys.: 2,02 w normie (norma 1,00-3,00)
- CRP: <1,0.
Czy taki wynik morfologii mógłby na coś wskazywać lub coś wykluczać?
Pozdrawiam serdecznie