Pierwsze bóle głowy zapamiętałem z miesiąca listopada 2009 roku. 11 grudnia kiedy nastąpił kolejny atak bólu udałem się do lekarza pierwszego kontaktu. Zalecone lekarstwa Divascan i Refastin brałem przez kilka dni, choć ból był tylko jednodniowy. Kolejny ból głowy pojawił się 24 grudnia i wówczas zauważyłem, że następuje on okresowo i postanowiłem notować przypadki jego wystąpienia. Gdy zdarzyło się, że nie pamiętałem o którymś nie odnotowałem go. Po upływie sześciu miesięcy mogę z całą pewnością stwierdzić, że ten kilku godzinny ból głowy występuje regularnie co trzynaście dni.
Co to za ból i jak się objawia?
Konkretnej lokalizacji nie ma, jednak mogę stwierdzić, że jest to ból mózgu czyli pod mózgoczaszką. Jest to znaczny ból mimo, iż mam zmniejszony poziom odczuwania bólu, stwierdzony przez lekarzy polikliniki okulistycznej w Lublinie, jest bardzo dokuczliwy.
Po zażyciu Divascanu i Refastinu ból ustępuje, jednak objawy dodatkowe: słaba koncentracja, problemy z pamięcią i spowolnienie reakcji pozostają jeszcze przez kilka godzin.
Kolejna wizyta u lekarza pierwszego kontaktu zaowocowała wypisaniem skierowania do neurologa, a ta skierowaniem na rezonans magnetyczny głowy.
Skierowanie na RM mam od kilku dni, więc jeszcze trochę czasu upłynie zanim go zrobię.
Czy jest ktoś, kto może mi coś powiedzieć na temat przypuszczalnych przyczyn tego zjawiska?