Bardzo proszę o opinię specjalisty czy moje objawy mogą wskazywać na stwardnienie rozsiane czy może na objawy ortopedyczne i na zanik mięśni z powodu wieloletniego braku ruchu.
Jestem kobietą w wieku 46 lat, przez 33 lata choruję na nerwicę lękową z głównym objawem lęku przed opuszczaniem domu zdiagnozowanym jako agorafobia. Ten trwający przez kilkadziesiąt lęk zamknął mnie w domu, miałam lekcje indywidualne w domu itp. Z tego powodu przez kilkadziesiąt lat nie wychodzę z domu nie mam prawie w ogóle ruchu - dawniej byłam w stanie jeszcze opuszczać miejsce zamieszkania i przejść się samodzielnie lub przy czyjejś pomocy po moim osiedlu, a od może 3 - 4 lat stan obu moich nóg, zwłaszcza prawej tak bardzo się pogorszył, że z wielkim trudem zgięta w pół, trzymając się mebli i ścian idę do wc i do kuchni, tylko tyle robię odczuwając silny ból stopy prawej i z wrazeniem, z odczuciem jej sztywności, ale stopami dwiema ruszam bez problemu, mam też w stopie wrażenie, jakby kość mi się pod podeszwą przesunęła i jakby mi coś w niej blokowała. Dodam, że mam od czasu, gdy intensywnie rosłam poważne skrzywienie kręgosłupa w okolicy lędźwiowej - tyłozgięcie, lordozę - a skutkiem tego mam również poważnie skrzywione prawe biodro. Oba kolana są skierowane do środka, mam wrażenie, że w ciągu ostatnich lat moja prawa noga znacznie bardziej się przekrzywiła. Miałam przed laty w miejscu mojego zamieszkania rehabilitację i masaże PNF, czułam się po nich lepiej, ale obecnie od kilku lattrudno mi znaleźć rehabilitanta zwłaszcza od PNF, który przyjeżdżałby do mnie nawet odpłatnie do domu.
Dodać również muszę, że cztery lata temu źle powstałam z pozycji siedzącej, przekrzywiłam się tak bardzo, że trzasło mi coś w kolanie, było słychać lekki trzask, miałam wtedy bardzo spuchnięte prawe kolano i miałam wiele wody w kolanie - diagnoza była, że to nie pamiętam łękotka czy rzepka. Potem się z kolanem znacznie poprawiło, ale od może 3 lat mam ból w stopie również prawej. Czasami ból jest nieco łagodniejszy, ale mam wrażenie, że z moją stopą jest coraz gorzej, ból i uczucie sztywności w stopie, chociaż jestem w stanie poruszać stopą.
Pozwoliłam sobie to opisać, ponieważ nie wychodząc z domu nie jestem w stanie zorientować się czy te moje objawy mogą wskazywać na stwardnienie rozsiane czy na objawy ortopedyczne związane z bardzo poważnym skrzywieniem kręgosłupa, z jakimś problemem z rzepką lub z łękotką w kolanie? Szukam też lekarza neurologa z Krakowa lub okolic lub ortopedę którzy przyjeżdżają na wizyty domowe do pacjentów - gdyby ci lekarze mieli przenośne usg umożliwiające zrobienie usg w domu pacjenta, to już byłoby super. Pozdrawiam, proszę o poradę.