Mam 61 l. dwa lata temu mialam bakteryjne zapalenie opon mozgowych. Lekarz prowadzacy powiedzial, ze 75 % mozgu byl zaatakoiwany. Od tej pory mimo pozytywnego leczenia, mam silne bole glowy rozpoczynajace sie od lewego ucha, by za chwile przejsc la lewa polkule. Laryngolog nic nie stwierdzil. Mialam przeprowadzone przez neurologa MRT, EEG, niestety nic nie stwierdzil. Mam zaklocona koncentracje, pamiec mnie zawodzi i ogolnie brak checi do zycia. Czasami w oczach pojawiaja sie mi zebate kola, krokodyle zeby, mija po 3,5 min. Pomocy!