Cześć!
Po kolejnym zaś ataku zastanawiam się nad możliwą przyczyną. Moje ataki są to ataki typu utrata świadomości, lecz nie robię jakiś głupich rzeczy. Normalnie robię co robiłem ale nie pamiętam tego, budzę się w innym miejscu itp. I zaczęło mi się wydawać że ataki pojawiają się jak jestem źle nastawiony, zdołowany czy zestresowany. Może to jakoś oddziaływać na częstotliwość i w ogóle występowanie ataków? Czy przypadek?
Pozdrawiam