Witam wszystkich,
mam 26 lat, jestem osobą wykształconą i pracującą na wysokim stanowisku, od ok. 1 roku zauważyłam jakby luki w pamięci co do słownictwa. Często przy rozmowie z innymi ludźmi brakuje mi podstawowych słów, długo się nad nimi zastanawiam, a często też przekręcę jakieś słowo i wyjdzie coś co nie istnieje. Przeraża mnie to, bo czuję cie otępiała intelektualnie, a zawsze miałam bogaty zasób słownictwa. Wszystkie czynności do wykonania zapisuję sobie żeby nic nie zapomnieć. Byłam u lekarza - internisty z tym problemem, to się zaśmiał i kazał mi zażywać lecytynę!!!
Zawsze dbałam o zdrowie i odpowiednia dietę, nie wiem co może być przyczyną takich objawów, ale zauważyłam że moja mama też często nie potrafi się wysłowić. Czy to może być jakaś choroba na tle genetycznym? Dziedziczna?
Cieszę si jednak że trafiłam na te forum, i wiem że nie jestem sama co ma takie problemy.
Chciałabym żeby jakiś lekarz się wypowiedział jakie potencjalne choroby mają takie objawy.
pozdrawiam wszystkich