Witam. Mam 28lat. W 2004r. przeszłem operacje na makrogruczolaka przysadki mózgowej. Gdzie usunięto go tylko częściowo z powodu trudnego dostępu (jest umieszczony na tętnicy szyjnej). Póżniej przeszedłem naświetlania w 2005r. Do dziś ten guz jest aktywny co powoduje u mnie wysoki poziom hormonu wzrostu. IGF-1 wynosi 1267,00 H. Co trzy tygodnie biore sandostatyne. Guz ma wymiary 16x15mm. Przy czym powoduje u mnie częste bóle głowy i odcinka szyjnego oraz odczucia ciągłego zmęczenia. Proszę o poradę co by można jeszcze zrobić w tej sytuacji również osoby które to samo przechodziły lub przechodzą . Dziękuje z góry i czekam na odpowiedzi od was. Pozdrawiam