Mam problem i prosze wszystkich o ratunek. Chodzi o mojego wychowanka z epi, chlopiec ma 18 lat, nie ma ataków, ale niekontrolowane wybuchy olbrzymiej agresji. Jest w tak złym stanie psychicznym że boję się że cos sobie zrobi. Prosze wszystkich o adresy specjalistow i porady w kwestii leczenia. Rodzina jest przerazona, chlopiec jest juz zagrozeniem dla innych.