Chłopak 23 lata,padaczka lekooporna,jest ona efektem operacji guza mózgu w wieku 3 lat.Niedowład lewostronny i upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim.Ostatnio leczony na oddziale w szpitalu neuropsychiatrycznym,na którym też wykopał ojca.Ogolnoe agresja przy rodzicach z niego kipi w ostatnich tygodniach..Kopie,bije,popycha,przeklina,wyklina itp...Ojciec naduzywa alkoholu,oboje rodzice to wrak człowieka.
Powiedzcie czy przezyliscie coś takiego z kimś z rodziny,czy jest cos jeszcze co można zrobić żeby to zmienić?Co nas czeka dalej?Załamana jest cała rodzina...